niedziela, 6 stycznia 2013

Kubusiowy przysmak!

Ah, z upływem czasu staję się coraz bardziej sentymentalna. Wzruszam się na wspomnienia z okresu dzieciństwa i coraz częściej tęsknię za beztroskim spędzaniem czasu.
Postanowiłam Wam przedstawić moją pierwszą książkę kucharską oraz przysmak jaki przygotowywałam w dzieciństwie:)
Przepis jest prosty, myślę że większość z Was go również zna. Polecam na lekkie śniadanko lub podwieczorek.

"Grzanki Kubusia Puchatka"

Składniki na śniadanko dla dwóch osób:

7 kromek chleba,
3 jajka,
odrobina masła,
szczypta soli i pieprzu,
miód,


 Do miseczki wbijam jaja, roztrzepuję widelcem, dodaję przyprawy (czasami dorzucam szczyptę cynamonu).

 Wrzucam kromkę chleba odwracając z obu stron,tak aby nasiąknęła masą, kładę na uprzednio rozgrzanej patelni z rozpuszczonym masełkiem i smażę do zarumienienia z obu stron!
Cieplutkie grzanki polewam przysmakiem Kubusia, czyli miodkiem:) Pycha!


3 komentarze: